czwartek, 15 listopada 2012

Czas

Autor: Weronika Król o 16:46
Czas mija nieubłaganie. Pędzi tempem nieobliczalnym, jak paryskie metra. Jak samolot. Czas jest rozpędzony i ani myśli zwolnić nawet na minutę.
Najbardziej intrygujące jest to, że czas mija najszybciej wtedy, gdy tego nie chcemy, dlatego trzeba z niego korzystać. Cieszyć się tym, co mamy.
Od samego patrzenia na to zdjęcie kręci mi się w głowie ;)
Umieć wykorzystać dany nam czas czy korzystać z niego bez zahamowań? 
Bo co z tego, że umiemy, skoro nie korzystamy? 
Nie ma zbyt wiele cza­su, by być szczęśli­wym. Dni prze­mijają szyb­ko. Życie jest krótkie. W księdze naszej przyszłości wpi­suje­my marze­nia, a ja­kaś niewidzial­na ręka nam je przek­reśla. Nie ma­my wte­dy żad­ne­go wy­boru. Jeżeli nie jes­teśmy szczęśli­wi dziś, jak pot­ra­fimy być ni­mi jutro?
Wy­korzys­taj ten dzień dzi­siej­szy. Obiema ręko­ma obej­mij go. Przyj­mij ochoczo, co niesie ze sobą: światło, po­wiet­rze i życie, je­go uśmiech, płacz, i cały cud te­go dnia.
Wyjdź mu nap­rze­ciw.

 

2 komentarze:

Mała Mi on 16 listopada 2012 13:39 pisze...

Ja jeszcze zauważyłam, że sami się nakręcamy i przyspieszamy ;) przynajmniej ja tak miewam.

Bardzo podoba mi się ten obrazek w prawym górnym rogu ;D

P.S. :) chyba będę miała nowe motto w takim razie :P "mijaj studnie!"

Dziękuję za ciepłe słowa i trzymam kciuki za Twoje prywatne porządki życiowe!

Weronika Król on 16 listopada 2012 15:21 pisze...

Mała Mi - tak, to prawda, co jest zupełnie niepotrzebne - pośpiech powoduje zazwyczaj stres (dużo rzadziej motywuje). A po co się stresować?

Cieszę się - mnie również przypadł on do gustu :)

Prześlij komentarz

 

positive Copyright © 2012 Design by Antonia Sundrani Vinte e poucos